Geoblog.pl    cratca    Podróże    2009 - na koniec swiata - mój Bajkał    Moskwa czII
Zwiń mapę
2009
27
cze

Moskwa czII

 
Rosja
Rosja, Moskwa Jarosławski
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10792 km
 
kolejny dzień w Moskwie.
Do Moskwy dojechaliśmy ok. 4:30 (a w Irkutsku jest 9:30:). Metro rusza o 5:30 czyli godzinka czekania na Jarosławskim.
Z Jarosławskiego przejazd na Ryżski, bagaże do kamery chranienia i teraz bez obciążenia idziemy na II część zwiedzania Moskwy.
Od czego zacząć? Od śniadania :) W budkach w okolicy Ryżskiego kupiłyśmy kurczaka pieczonego. Miła pani sprzedawczyni, zagadnęła nas bo usłyszała język polski, ale nie była pewna :) Gdy dowiedziała się, ze jesteśmy z Polski zaczęła opowiadać, ze była w Polsce przez 1,5 roku, była uchodźcą.
Teraz na Plac Czerwony! Jest godz. 8. Mamy pecha. Przejście zamknięte. Czyżby impreza? Na pytanie co się dzieje? "Kazali zamknąć". Kiedy otworzycie? "Wieczorem lub jutro" Robimy kilka zdjęć i idziemy szukać kawiarni, bo trochę śpiące jesteśmy. Kawkę! kawusię czas wypić! O "Stołowaja", ale otwierają o 9.
Nie można wejść na Plac Czerwony... czyli aby dostać się pod Cerkiew Wasilia Blazennowo musimy go obejść. Uliczka obok, kolejna cerkiew... Mijamy GUM i jesteśmy pod Cerkwią. PIEKNA! Kolorowa. Kojarzy mi się z bajką. Kokosznik - Kobiece nakrycie głowy.
Za cerkwią wojsko szykuje się do parady. Czyli impreza :)
Teraz pieszo, wzdłuż Moskwy i murów Kremla, do Cerkwi Chrystusa Zbawiciela (Chram ChristaSpasitiela). Warto zobaczyć coś co było budowane prawie 45 lat przez carów, zburzone w ciągu 4 m-cy (w 1931) bo przeszkadzało w budowie Pałacu Rad a jednak wybudowano tu basen, następnie wybudowano Cerkiew w ciągu 4 lat (1994-97). Robi wrażenie!
Przez most obok cerkwi przechodzimy na drugą stronę Moskwy. A z mostu jaki widok :) cały Kreml przed nami :) i nie tylko. Spacer wzdłuż Moskwy i "mostkiem zakochanych" na wyspę. Mostek zaczyna się ławeczką zakochanych, dalej na nim rosną metalowe drzewka obwieszone kłódkami z imionami nowożeńców. Kilka młodych par na mostku robi sobie zdjęcia z przyjaciółmi, pija szampana i wyrzucają klucze do wody :)
Na wyspie, w parku pomnik M. Chemiakina - dar dla Moskwy; "Children are the victims of adults' vices"
Jest 13:30 i idziemy zwiedzać Kreml. Bilety w kasach (student 100 RUR, obcokrajowiec 350 lub 700), parędziesiąt metrów dalej kamera chranienia - zostawiamy plecaki, bo tak należy zrobić, przejście przez bramki do wykrywania nie wiem czego, jesteśmy na Kremlu.
JESTEM NA KREMLU! ;)
Dziwne miejsce. Jak na Rosję, w której wszystkie cerkwie były burzone, tu jest ich skupisko, a obok stoi Pałac Zjazdów :) Mamy bilety z wejściami do budynków. Czytamy przewodnik i oglądamy. Później zdjęcia przy największym na świecie dzwonie "Car Kołokoł" z 1735 i największej na świecie pod względem kalibru armatcie "Car Puszka" z 1586.

Wracamy na Plac Czerwony. Otwarty :) wchodzimy do GUM. Zakupy nie na naszą kieszeń :) ale fajnie jest pooglądać drogie pamiątki :). Na lody nas stać. Ze sklepu wychodzimy na plac, a na przeciwko Mauzoleum Lenina.

Jeszcze spotkanie z naszymi towarzyszami podróży. Wymiana zdjęć. Na dworzec. Pożegnalne uściski. Pa, pa. Zaczynamy powrót do Polski
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (17)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
cratca
Anka S
zwiedziła 7% świata (14 państw)
Zasoby: 140 wpisów140 15 komentarzy15 558 zdjęć558 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
14.08.2013 - 18.08.2013
 
 
01.07.2012 - 08.07.2012
 
 
09.06.2011 - 19.06.2011